Proboszcz parafii w Marwicach stwierdził, że tegoroczna kolęda ma wyglądać inaczej niż zazwyczaj, ksiądz wraz z ministrantami odwiedza wiernych na hulajnodze. Księża szukają różnych rozwiązań odnośnie kolędy, wszystko z powodu pandemii koronawirusa.
Czytaj też: WHO wydała oświadczenie dotyczące szczepionki Pfizer
W tym roku, z powodu pandemii koronawirusa COVID-19 wielu księży rezygnuje z przeprowadzania kolędy i chodzenia po domach swoich parafian. Inni wpadają na bardziej lub mniej udane pomysły. Na przykład proboszcz w Godzikowicach postanowił, mimo iż nie zamierza odwiedzać parafian, rozesłać druczki na przelew za kolędę. Za to na zupełnie inny pomysł wpadł ksiądz w Marwicach, gdzie kolęda odbywa się na hulajnodze. Proboszcz, wraz z ministrantami, właśnie w ten sposób przemieszczają się między domami parafian. Wszystko nagrał i zamieścił na Facebooku jeden z nich.
Ksiądz uznał, że tegoroczna kolęda ma być inna, dlatego odwiedza wiernych na hulajnodze
„A w Marwicach Kolęda w grudniu 2020 wygląda tak. Tradycji stało się zadość. Nasz Proboszcz to nasz Proboszcz!!!”
– napisał, na swoim profilu na Facebooku, Lubomir Fajfer.
Nagranie szybko stało się hitem w sieci i mediach społecznościowych. Wierni są zachwyceni niecodziennym pomysłem proboszcza. Dodają także, że ksiądz zachowuje podczas wizyt dystans, spowodowany epidemią koronawirusa i odmawia wchodzenia do wnętrza budynków. Filmik znajdziecie w linku poniżej:
https://www.facebook.com/100001151205371/videos/3412750545439952/
W tej sprawie wypowiedział się również rzecznik prasowy zielonogórsko-gorzowskiej kurii ksiądz Andrzej Sapieha, który podkreślił, że inicjatywa tak zorganizowanej kolędy wyszła od samego księdza, ma jednak poparcie kurii. Zwrócił jedynie uwagę na fakt, ze proboszcz powinien w tej sytuacji mieć jeszcze zasłonięte maseczką ochronną usta i nos.
„Inicjatywa ta została bardzo dobrze przyjęta przez parafian. Hulajnoga jako środek transportu pojawiła w jednej z miejscowości filialnych, że względu na duże odległości. Natomiast proboszcz powinien mieć założoną maseczkę lub przyłbicę i na to zwrócono mu uwagę”
– powiedział.
Źródło: O2
Polecamy także:
Otwarty stok narciarski. Tak ominęli zakaz
Obostrzenia w Sylwestra. Za co grożą mandaty?
El Dursi wezwana na policję. Została oskarżona. Wszystko wyjaśnia