Strajk kobiet: Marta Lempart i Klementyna Suchanow podczas niedawnej konferencji prasowej weszły w głęboką polemikę z jednym z dziennikarzy. Chodziło dokładnie o niedawną sytuację podczas strajku kobiet w Warszawie. Podczas manifestacji kamery uchwyciły bardzo wulgarne zachowanie liderki strajku, Marty Lempart.
Czytaj też: Cezary Żak w szpitalu, chorował na COVID-19. Teraz apeluje
Kobieta rzucała w kierunku funkcjonariuszy policji bardzo mocne epitety. Po zakończeniu ich wygłaszania splunęła w kierunku policjantów. Dziś sama zainteresowana uważa, że do takiej sytuacji nie doszło.
Strajk kobiet: Marta Lempart i Klementyna Suchanow w dyskusji z dziennikarzem
Strajk kobiet budzi coraz bardziej mieszane uczucia w polskim społeczeństwie. Na samym początku wybuchu strajków uczestniczyły w nich tysiące obywateli. Aktualnie na zgromadzenia środowisk lewicowych i feministycznych przybywa coraz mniej osób. Powodów tej sytuacji jest wiele. Z pewnością nie wszystkim do gustu przypadają radykalne postulaty organizatorów, którym nie chodzi wyłącznie o zakaz aborcji z przyczyn eugenicznych. W dodatku negatywnie na wizerunek protestu może wpływać między innymi zachowanie organizatorów.
To właśnie o to podczas konferencji „Strajku Kobiet” pytał jeden z dziennikarzy. Niestety pytanie dziennikarza wyraźnie poirytowało Martę Lempart i Klementyne Suchanow.
— A kto pluł?
— zapytała Marta Lempart.
Z kolei Klementyna Suchanow próbowała pouczać dziennikarza.
— Jest pan dziennikarzem i słyszy pan takie wieści, że Marta Lempart pluła na policjanta. Ma pan okazję być naprzeciwko Marty Lempart, czyli ma pan źródło tej sytuacji. I pytanie, jakie powinno paść to: PRZEPRASZAM, PANI MARTO LEMPART, czy pluła pani na policjanta? To jest pierwsze pytanie. Musi pan sprawdzić fakt, że do niego doszło, a potem, jak pan uzyska odpowiedź, zadać pytanie, które pan teraz zadał. To tyle na temat warsztatu dziennikarza
— przemawiała Suchanow.
Źródło: ProPolski
Polecamy także:
Kolejny skandal w „Top Model”. Krupa oskarża Pisarek
Roksana Węgiel już tak nie wygląda, taka metamorfoza w wieku 15 lat?
Muniek Staszczyk także przerwał milczenie. Już wszystko jasne