Emerytura zbliża się dla niego nieubłaganie, prezes PiS Jarosław Kaczyński ma już 71 lat i młodszy nie będzie, jego odejście z polityki jest tyko kwestią czasu, pozostaje problem kto miałby go zastąpić, kandydatów jest kilku, między innymi Beata Szydło, Mateusz Morawiecki czy Zbigniew Ziobro.
Czytaj też: Uwaga: Nowa metoda oszustów. W ten sposób wyczyszczą ci konto
Jarosław Kaczyński od lat żelazną ręką kieruje największą w tym momencie partią w sejmie. Jednak zarówno on jak i jego współpracownicy zdają sobie sprawę z faktu, że z każdym rokiem prezes nieubłagalnie zbliża się do wieku, w którym będzie musiał zrezygnować z czynnego uprawiania polityki. Emerytura wydaje się nieubłagana, tym bardziej jeżeli zwrócić uwagę na jego wiej, skończył 71 lat, ale również na ostatnie problemy zdrowotne. W takim przypadku zasadne pozostaje pytanie, czy w Prawie i Sprawiedliwości znalazłby się godny następca? I kto miałby nim być?
Emerytura zbliża się nieubłaganie, prezes PiS Jarosław Kaczyński ma już 71 lat, pozostaje kwestia kto ma go zastąpić?
Na liście potencjalnych następców Jarosława Kaczyńskiego, o jakich mówi się po cichu w kuluarach, znajdują się Mateusz Morawiecki, Zbigniew Ziobro, Joachim Brudziński, a także Beata Szydło. Na temat ewentualnego następcy postanowił wypowiedzieć się znany politolog profesor Kazimierz Kik. Według niego faworytka do roli nowego prezesa Para i Sprawiedliwości jest w tym momencie Beata Szydło. Powodem jest zbieżność podejścia do polityki jej i Jarosława Kaczyńskiego.
„To właśnie Beata Szydło może zostać prezesem PiS. Beata Szydło jest klasycznym odzwierciedleniem Jarosława Kaczyńskiego choćby pod względem radykalizmu, ale bez wszystkich talentów.”
– zaznaczył profesor Kik.
Oczywiście na ten moment oficjalnie nie mówi o możliwej emeryturze Jarosława Kaczyńskiego. Żaden ze współpracowników prezesa nie wypowiada się na ten temat. Plotki o możliwym odejściu z polityki Kaczyńskiego pojawiają się co jakiś czas, jednak za każdym razem okazują się nieprawdziwe.
Źródło: O2
Polecamy także:
To koniec? Paweł Wilczak zaskoczył fanów tymi słowami
Okrutna i tragiczna historia miłosna prosto z Auschwitz. Okropny koniec
Górniak puściły nerwy: „Wy barany bezmyślne…” Straszy ludzi prawnikiem