Nie żyje ksiądz Andrzej Dymer, odwołany niedawno dyrektor Instytutu Medycznego Jana Pawła II w Szczecinie. Miał 59 lat, od dłuższego czasu poważnie chorował. Tę informację potwierdziła oficjalnie kuria Szczecińsko-Kamieńska. W przeszłości duchowny był oskarżany o molestowanie seksualne nieletnich.
Czytaj też: Sondaż poparcia wyborczego. PiS nadal na czele
Kuria potwierdziła również, że ksiądz od wielu lat zmagał się z poważną chorobą. Między innymi to było powodem odwołania go w zeszłym tygodniu ze stanowiska dyrektora Instytutu Medycznego Jana Pawła II w Szczecinie. W przeszłości Dymer założył między innymi Katolickie Liceum Ogólnokształcące, a także Dom Emeryta, obie instytucje znajdują się w Szczecinie.
Nie żyje ksiądz Andrzej Dymer, były dyrektor Instytutu Medycznego Jana Pawła II w Szczecinie
Już przed laty duchowny był podejrzewany o molestowanie seksualne nieletnich. Śledztwa przeciw niemu miały toczyć się już w latach 90-tych. Według doniesień prasowych o wykorzystywaniu nieletnich, między innymi podczas spotkań ognisk młodzieżowych w Szczecinie, już od 1995 roku mieli wiedzieć szczecińscy biskupi. W 2008 ksiądz Dymer został skazany za molestowanie seksualne przez kościelny trybunał. Jednak złożył apelację. Treść wyroku była wtedy poufna.
Duchownego także nigdy nie skazano przez sądy świeckie, gdyż wszystkie sprawy zdążyły się przedawnić. Na temat tych wydarzeń wypowiedział się również abp Wojciech Polak, Prymas Polski oraz delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. ochrony dzieci i młodzieży.
„Uważam, że niesłychana przewlekłość kościelnych procedur w sprawie ks. Andrzeja Dymera oraz brak odpowiedniego traktowania osób skrzywdzonych na wielu etapach tego postępowania, nie mają żadnego usprawiedliwienia”
Źródło: Gazeta.pl
Zobacz również:
Trzęsienie ziemi w Fukushimie. Są ranni
Zator na Wiśle i podtopienia w Płocku. Lodołamacze? Może w przyszłym tygodniu