Mateusz Morawiecki powiedział, że on sam na pewno się zaszczepi na COVID-19, jeżeli tylko lekarz na to pozwoli, martwi go natomiast jednak jedna rzecz.
Czyta też: Soros przerwał milczenie: ostre słowa w stronę Polski
„Mogę obiecać, że zaczepię się przeciwko koronawirusowi i będę namawiał do tego innych. Chciałbym, żeby w Polsce proces szczepień rozpoczął się jak najszybciej „
– powiedział premier Mateusz Morawiecki w sobotę.
Podczas rozmowy w RMF FM premier Mateusz Morawiecki został zapytany o to, kiedy ruszy narodowy program szczepień na COVID-19 oraz czy osobiście będzie namawiał Polaków aby z niego skorzystali.
Morawiecki odpowiedział stanowczo, że sam lobbował na arenie Unii Europejskiej, aby szczepionki były w Europie wprowadzone jak najszybciej.
Chciałbym, żeby w Polsce proces szczepień rozpoczął się jak najszybciej. Ustaliliśmy na Radzie Europejskie, że zrobimy to jednocześnie
— powiedział premier Mateusz Morawiecki.
Mateusz Morawiecki zaszczepi się na COVID-19, ale jest warunek
Zapewnił, że sam podda się szczepieniu i będzie namawiał do tego innych.
Mogę obiecać, że się zaczepię, jeżeli lekarz na to pozwoli, bo przed każdym sczepieniem będzie 5-10 minutowy wywiad i potem będzie można się zaszczepić lub nie. Będę do tego namawiał
— zadeklarował premier.
W dalszej rozmowie w RMF FM zaznaczył także, że szczepienia będą podzielone na etapy. W pierwszej kolejności mają je otrzymać osoby, które znajdują się na pierwszej linii frontu walki z COVID-19, mundurowi a następnie seniorzy.
Zwrócono uwagę na fakt, że w pierwotnej wersji rządu, w Polsce miało być 8 tysięcy punktów szczepień, jednakże ostatecznie zgłosiło się niecałe 2 tysiące. Mateusz Morawiecki twierdzi, że to nie problem, ponieważ większe państwa niż Polska mają tych punktów znacznie mniej.
To jest kwestia dobrego zorganizowania procesu logistyki. Moje zmartwienie dzisiaj jest inne. Jedynie 50 proc. Polaków chce się zaczepić. W społeczeństwach zachodnich jest to 80-90 proc.
— wskazał Mateusz Morawiecki.
Epidemiolodzy i wirusolodzy mówią, że to jest bardzo ważne, by odpowiedni poziom populacji został wszczepiony, bo wtedy pandemia szybciej odejdzie do przeszłości
— dodał premier
Mateusz Morawiecki z cała stanowczością podkreślił, że zaszczepi się na COVID-19, jeżeli tylko lekarz się na to zgodzi.
W Polsce szczepionki będą dostępne pod koniec stycznia jeżeli Europejska Agencja Leków jeszcze w grudniu dopuści produkty firm Pfizer oraz BioNTech na rynek Europy. W pierwszej transzy ma do nas trafić około 1,1 mln szczepionek, co oznacza, zaszczepienie tysięcy ludzi. Przypomnijmy, że program zakłada przyjęcie dwóch dawek leku.
Szacowany koszt zakupu szczepionek to ok. 2,4 mld zł.
Źródło: RMF FM, wPolityce
Polecamy także:
Pracowała w TVP Info, pozwała PiS. Właśnie zapadł wyrok
Znany lekarz pedofilem? Mrożące krew w żyłach materiały ujrzały światło dzienne
Więziona przez 25 lat. Wszyscy słyszeli krzyki, nikt nie pomógł