Znany fotograf i juror w show stacji TVN „Top Model”, Marcin Tyszka był ostatnio z wizytą na nabożeństwie w kościele, jeden szczegół, który zauważył bardzo go zaskoczył, postanowił pokazać to w relacji na swoim profilu w serwisie Instagram.
Czytaj też: Tak wygląda Jerzy Stuhr po udarze. Pierwszy wywiad od tragicznych wydarzeń
Marcin Tyszka przez większość osób w kraju kojarzony jest jako juror w programie TVN pod tytułem „Top Model”. Jednak Tyszka jest także jednym z najbardziej uznanych fotografów w kraju i na świecie. W swojej karierze współpracował z wieloma gwiazdami show-biznesu i ma na koncie fotografię do niejednej okładki prestiżowych czasopism. Ze względu na panująca pandemię koronawirusa jego kariera znacznie przystopowała. Winna jest niemożność podróżowania. Stąd otrzymuje o wiele mniej propozycji przeprowadzania sesji zdjęciowych.
Fotograf i juror w „Top Model” (TVN) Marcin Tyszka był w kościele, jeden szczegół go zaskoczył, dlatego pokazał to na Instagram
Tyszka za to regularnie dba o swoje konta w mediach społecznościowych. To właśnie tam, głównie na Instagramie, dzieli się często z fanami przemyśleniami na temat sytuacji w kraju i na świecie. Tym razem znany fotograf przyznał, że był ostatnio na prywatnym, zamkniętym nabożeństwie w kościele. Postanowił podzielić się jednym faktem, który go wręcz zniesmaczył. Zaraz za wejściem spostrzegł ustawione elektroniczne tace na datki.
„Byłem na prywatnym zamkniętym nabożeństwie. Trudno pominąć te świecące automaty przy wejściu. Każdy ma prawo, wydawać pieniądze gdzie chce. Ale ja czuję mega zgrzyt”
– napisał w relacji znany fotograf.
Dodatkowo Tyszkę całkowicie zaskoczyły podane kwoty widniejące na automatach do datków, które wypada wpłacić. Jak sam przyznaje nie należały one do najniższych.
Źródło: Instagram
Polecamy także:
Krzysztof Jackowski przeraził swoją wizją o szczepieniach na COVID-19
Marta Manowska w bardzo ostrej sesji, drapieżna metamorfoza
Cezary Pazura ujawnił największa tajemnicę . Nikt nie miał pojęcia