Julia Wieniawa po tym jak wyszła jej ostatnia kolekcja naraziła się na hejt, szczególnie w serwisach YouTube i Instagram. O co poszło?
Czytaj też: Miller z zespołu „Boys” ujawnił prawdę o muzykach Disco Polo. Wściekną się
Czy ciężko jest być sławną, młodą i bogatą? Pewnie nie, ale gdyby zapytać niektóre gwiazdy, odparłyby pewnie, że nie jest to aż takie łatwe, jak się zdaje. Przekonuje się o tym Julia Wieniawa, której kolekcja ubrań „nadziała się” na hejt internautek.
Gwiazda zaprezentowała niedawno linię strojów, zaprojektowanych według jej zaleceń, ale fanki obserwujące profile na portalach Instagram i YouTube nie zostawiły na nich suchej nitki. Okazało się, że mają one zastrzeżenia do jakości materiałów, z których wykonane są legginsy. Zdaniem wielu, jest on za cienki, przez do robi się nieco zbyt prześwitujący.
Julia Wieniawa znowu na własnej skórze doświadczyła, co to hejt
Także ich krój uwydatnia nieco za bardzo intymne części ciała noszących ich kobiet. Ale to nie jedyna wpadka modowa, którą zaliczyła Julka. Także topy sygnowane jej nazwiskiem nie są szczytem funkcjonalności, bowiem nie posiadają miseczek na biust. Co prawda Julia Wieniawa wyjaśniła, że to dlatego, że miseczki psują efekt, ale tylko sprowokowała tym hejt.
A co w przypadku kobiet, które mają duży biust? Taki naprawdę duży – miseczka F lub więcej? Bez miseczki to niestety będzie wyglądało fatalnie. Czyli produkt rozumiem dla wybranej grupy klientek?
– wygarnęła jej jedna z fanek.
Doszło nawet do sytuacji, w której zirytowana krytyką celebrytka sama zaczęła odpowiadać na komentarze fanek, ale nie udało jej się załagodzić sytuacji. Po raz kolejny Julia Wieniawa przekonała się, że hejt w tych czasach to coś normalnego, a fanki na YouTube i Instagram potrafią być okrutne.
Nie był to z zresztą pierwszy raz, gdy produkty sygnowane przez celebrytkę spotkały się z krytyką. Wcześniej taki los spotkał jej linię kosmetyków, która nie spotkała się z ciepłym przyjęciem fanek. Być może lepiej, żeby młoda gwiazda skupiła się na tym, co wychodzi jej najlepiej, czyli na aktorstwie.
Polecamy także:
Cejrowski pokłócił się z dziennikarką. Wystawił ją z krzesłem z sali