Warning: file_get_contents(): php_network_getaddresses: getaddrinfo failed: Name or service not known in /alt/home/webmaster.onepress/www/domeny/onpress.pl/public_html/wp-content/plugins/posts_from/html_dom.php on line 82
Warning: file_get_contents(https://mrcoco.eu/pl/blog/Czym-sa-hydrolaty-i-dlaczego-warto-je-stosowac/7): failed to open stream: php_network_getaddresses: getaddrinfo failed: Name or service not known in /alt/home/webmaster.onepress/www/domeny/onpress.pl/public_html/wp-content/plugins/posts_from/html_dom.php on line 82
Skandal w najnowszej edycji „Top Model”, Joanna Krupa oskarża, Karolina Pisarek się broni, takiej sytuacji jeszcze w show TVN nie było. Sytuacja między paniami staje się bardzo napięta, jak zakończy się ten konflikt?
Czytaj też: Muniek Staszczyk przerwał milczenie. Już wszystko jasne
Od pewnego czasu w mediach trwa spór dwóch gwiazd programu „Top Model”, który nadawany jest na antenie stacji telewizyjnej TVN. Joanna Krupa, a także Karoliną Pisarek, która w tej serii prowadzi rozmowy zakulisowe z uczestnikami, nie mogą znaleźć nici porozumienie i ich praca wyraźnie się nie układa. Ostatnio Krupa postanowiła przypuścić atak medialny i wytknęła dużo młodszej koleżance, że zachowuje się jak dziecko i nie potrafi okazać szacunku jej i programowi dzięki, któremu jej popularność znacząco urosła.
CD Projekt Red opublikował nowy zwiastun do „Cyberpunk 2077”
Skandal w „Top Model” w TVN, Joanna Krupa oskarża, Karolina Pisarek się broni
Ja jestem wystarczająco już poważną kobietą i nie mam czasu na takie dziecinne „ping pong”. To jest dziecko. Tak naprawdę jakbym miała dziecko jako młoda kobieta, to by mogła być moją córką. Come on, ja cię wylansowałam! Top Model cię wylansowało. Chociaż miej szacunek…”
– oburzyła się Joanna podczas rozmowy z Pudelkiem.
Karolina Pisarek wydaje się być całkowicie zaskoczona wypowiedziami Joanny Krupy w mediach plotkarskich. Stwierdziła, że Krupa nigdy nie powiedziała jej tego prosto w twarz, a od razu udała się do prasy i mówi nieprawdę. Dodała także, że jest bardzo zawiedziona, gdyż Joasia była jej idolką od bardzo dawna.
„Nie miałam pojęcia, że coś takiego ma miejsce. Joanna nigdy nie powiedziała mi niczego w oczy, tylko poszła do portali plotkarskich i powiedziała nieprawdę, zarzucając mi to, że jestem, jaka jestem. Osoby, które miały możliwość mnie poznać i pracować doskonale wiedzą, że bardzo sobie cenię szacunek, dobrą energię i nigdy nie narzekam w pracy. Joanna była zawsze moim autorytetem. Osobą, którą chciałam zawsze śledzić, była takim moim okiem w głowie. Zawsze ją podziwiałam. I z tego względu, że była moją idolką, przeżyłam jeszcze większy szok, gdy zobaczyłam takie newsy”
– broni się Pisarek.
Karolina utrzymuje, że nigdy nie miała problemów we współpracy z Krupą na planie i nie rozumie skąd to zachowanie gwiazdy.
„Joanna, zamiast powiedzieć mi to w twarz, to poszła i powiedziała nieprawdę, wbijając mi nóż w plecy. Tym samym straciła osobę, która tak bardzo za nią trzymała kciuki, która jej kibicowała i ją kochała mimo wszystko. Ja ją uwielbiałam. Ale osoba, która została wykreowana w mediach, jednak nie jest taką osobą, jaką myślałam, że jest”
– stwierdza ostro Karolina.
Pisarek stara się załagodzić całą sytuację
Po chwili młoda prowadząco zauważyła najwyraźniej, że mogła jeszcze bardziej zaszkodzić swojej pozycji w programie, w którym to największą gwiazdą jest bez dwóch zdań, Joanna Krupa. Dlatego zaczęła łagodzić swoją wypowiedź.
„To, że ja prowadzę Front Row jest dzięki stacji TVN, która mnie zatrudniła i to również przechodzi przez moją agencję. Więc mam nadzieję, że nigdy nie zdarzy się taka sytuacja, że Joanna w jakikolwiek sposób się do tego przyczyni. Natomiast jeżeli Joanna czuje zagrożenie, to w jakiś sposób mam nadzieję, że nigdy nie dojdzie do takiej miejsca w stacji TVN, że się do tego jakoś przyczyni. Uwielbiam stację TVN”
– zakończyła swoją wypowiedź Karolina Pisarek.
Źródło: Pomponik
Polecamy także:
Roksana Węgiel już tak nie wygląda, taka metamorfoza w wieku 15 lat?
„Świat według Kiepskich”: Tak naprawdę wygląda mieszkanie Paździocha
Udało się, sypią gratulacjami dla Kossakowskiego i Wojciechowskiej