Warning: file_get_contents(): php_network_getaddresses: getaddrinfo failed: Name or service not known in /alt/home/webmaster.onepress/www/domeny/onpress.pl/public_html/wp-content/plugins/posts_from/html_dom.php on line 82
Warning: file_get_contents(https://mrcoco.eu/pl/blog/Czym-sa-hydrolaty-i-dlaczego-warto-je-stosowac/7): failed to open stream: php_network_getaddresses: getaddrinfo failed: Name or service not known in /alt/home/webmaster.onepress/www/domeny/onpress.pl/public_html/wp-content/plugins/posts_from/html_dom.php on line 82
Chiny: Wyciekły tajne dokumenty na temat koronawirusa, okazuje się że dane przekazywane o COVID-19 nie były zgodne z prawdą. Do dokumentów dotarła stacja CNN.
Czytaj też: Tak Anna Mucha zarobiła 2 mln złotych. Ciężko uwierzyć na czym…
„Na początku rozprzestrzeniania się koronawirusa w Chinach regionalne władze sanitarne zbagatelizowały zagrożenie”
– twierdzi CNN.
W doniesieniach oparto się o dokumenty jakie wyciekły z Centrum Kontroli i Przeciwdziałania Chorobom (CDC) w prowincji Hubei, której stolicą jest Wuhan.
„W raporcie oznaczonym 'dokument wewnętrzny, prosimy o zachowanie poufności’, lokalne władze sanitarne w prowincji Hubei, gdzie wykryto koronawirusa po raz pierwszy, podają 10 lutego o potwierdzeniu łącznie 5918 nowych przypadków. Jest to ponad dwukrotnie więcej niż przekazana oficjalnie liczba”
– podkreśla amerykańska telewizja ujawniając rozbieżności jakie zaistniały pomiędzy tym co przekazywano opinii publicznej a tym co faktycznie stało w raportach.
Wyciekły tajne dokumenty na temat koronawirusa
Dokumenty o których mowa wspominają o okresie już od października 2019 roku. Wyraźnie wynika z nich, że zbagatelizowano rozwijająca się epidemię pomimo dość niepokojących zjawisk i bardzo dużej ilości zachorowań. W papierach widać bardzo wyraźnie błędy instytucjonalne we wczesnej fazie epidemii.
W CNN podano, że tajne dokumenty na temat koronawirusa wskazały, że urzędnicy ds. zdrowia polegali na wadliwych narzędziach do raportowania oraz równie wadliwych testach. Przerażającym jest fakt, że w pierwszej fazie pandemii od momentu stwierdzenia objawów podobnych do koronawirusa do momentu zdiagnozowania mijało aż 23,3 dnia. Utrudniało to opanowanie wciąż rosnącej ilości zachorowań oraz opracowanie skutecznego planu przeciwdziałania dalszym zakażeniom.
„Popełnili błędy – i nie tylko błędy, które zdarzają się, gdy masz do czynienia z nowym wirusem, ale także błędy biurokratyczne i motywowane politycznie”
– cytuje CNN opinię Yanzhong Huanga, specjalisty ds. zdrowia w nowojorskim think tanku Council on Foreign Relations.
Rozbieżności w liczbach ofiar śmiertelnych
W CNN podano, że największe rozbieżności występują właśnie w podawaniu ilości ofiar śmiertelnych.
„7 marca podano, że liczba zgonów w Hubei od początku epidemii wyniosła 2986, raport wewnętrzny wymienia 3456, w tym 2675 potwierdzonych zgonów, 647 „zdiagnozowanych klinicznie” i 126 zgonów, w przypadku których „podejrzewa się”, że spowodował je wirus.”
– czytamy w raporcie przedstawionym w interia.pl
Raport nie pozostawia suchej nitki na organizacjach odpowiedzialnych za system zdrowia w Hubei. Wskazano go jako niewydolnego i nieprzygotowanego. Tajne dokumenty na temat koronawirusa zawierały również nieujawnione informacje o 20-krotnym wzroście zachorowań na grypę w Hubei w ciągu tygodnia na początku grudnia.
Polecamy także:
Joanna Krupa skomentowała finał „Top Model”. Nie tego się spodziewali
Skandal w „Hotel Paradise”: Robert nie przebierał w słowach. „Nie chcę mieć z nią nic wspólnego!”
Wiktoria Gąsiewska i Krzysztof Ibisz razem? Takiej pary nikt się nie spodziewał