Rok temu Jacek Rozenek przeszedł poważny udar mózgu, od tego momentu trwa ciągła rehabilitacja, jaki teraz jest jego stan zdrowia? Ten atak spowodował u aktora utratę mowy, a także paraliż. Jacek cały czas dzielnie walczy o powrót do pełnej sprawności.
Czytaj też: Fani w ciężkim szoku. Tymon Tymański wyznał prawdę o swojej orientacji seksualnej
Rok temu Jacek Rożenek doznał udaru mózgu. Szybko przewieziono go do szpitala, jednak tam musiał czekać na interwencję lekarzy. W tym czasie doznał kolejnego ataku, który jeszcze bardziej pogorszył sytuację. Aktor znany między innymi z użyczenia głosu wiedźminowi Geraltowi w polskiej wersji językowej gier CD Project Red, znalazł się w bardzo ciężkim stanie. Ostatnio będąc gościem programu „Pytanie na Śniadanie” przyznał, że był na krawędzi życia i śmierci.
„Byłem w stanie terminalnym. Ale co tu opowiadać jakieś straszne historie!
– mówił
Jacek Rozenek przeszedł udar mózgu, od tego momentu trwa rehabilitacja, jaki jest jego stan zdrowia?
Na szczęście wszystko skończyło się szczęśliwie i życie aktora uratowano. Jednak konsekwencje dwóch poważnych udarów ciągną sią za nim do dzisiaj. Jacek Rozenek zaraz po zdarzeniu cierpiał na paraliż prawej części ciała, a także zaniki mowy. Miał również poważne problemy z poruszaniem się. Lekarze nie pozostawili mu złudzeń, ma bardzo nikłe szanse żeby wrócić do pełnej sprawności.
Rozenek jednak postanowił się nie poddawać i dzięki uporowi i ciężkiej pracy, rehabilitacja przyniosła efekty. W jednym z wywiadów wyznał jednak szczerze, że wiązało się to z wieloma wyrzeczeniami i olbrzymim nakładem finansowym.
„Cały czas mam rehabilitację i to czasem sześć dni w tygodniu po cztery godziny. Rehabilitacja w tej chorobie jest nieziemsko morderczo trudna, a jeszcze bez odpowiednich zasobów finansowych to jest masakra”
– zaznaczył.
Aktor postanowił niedawno opublikować nagranie, na którym widać jak pierwszy raz po ciężkiej rehabilitacji staje o własnych siłach. Przyznał, że ten film jest dla niego przypomnieniem jak wiele osiągnął przez ostatni rok.
„Zdjęcie z Gryfic. Dwa miesiące po udarze, stoję sam i usiłuję utrzymać równowagę. Bardzo trudne. Przypomnienie, ile zdołałem osiągnąć. Miłego dnia dla wszystkich”
– napisał pod wzruszającym wideo.
Źródło: Pomponik
Polecamy także:
Skandal w „Rolnik szuka żony”. To się nigdy nie zdarzyło
Joanna Krupa skomentowała finał „Top Model”. Nie tego się spodziewali
Skandal w „Hotel Paradise”: Robert nie przebierał w słowach. „Nie chcę mieć z nią nic wspólnego!”