Julia Kamińska, która gra w serialu TVN7 „Brzydula”, umieściła w serwisie Instagram zdjęcia w nowej odsłonie i jest to bardzo udana metamorfoza. Fani też są tego zdania, ale opinie na temat tego, która wersja jest lepsza, są podzielone.
Czytaj też: Maciej Musiał mocno zaskoczył fanów, spektakularna metamorfoza
Julia Kamińska, serialowa Brzydula (TVN7), nie boi się słowa „metamorfoza”, co udowodniła na portalu Instagram, gdzie wrzuciła swoje nowe zdjęcia. Galeria składała się z dwóch zdjęć przedstawiających zupełnie różne odsłony.
Julia Kamińska zadała pytanie, metamorfoza jakiej chce się podjąć zachwyciła internautów
Na jednej fotografii Julia „Brzydula” Kamińska ma włosy blond, a na drugim jest brunetką. Obie fotografie różnią się też długością loków.
„(…) zapuszczać i przyciemniać czy rozjaśniać i ścinać?”
– zapytała swoich fanów Kamińska.
Fani, jak to fani, podzielili się w opiniach. Niektórzy twierdzili, że lepsze są długie i ciemne, inni, że lepsze krótkie blond. Byli jednak i tacy, którzy sugerowali, że metamorfoza, jaką powinna przejść Julia Kamińska musi polegać na zapuszczeniu i rozjaśnieniu włosów.
Nie od dziś wiadomo, że fanom obserwującym Instagram swoich idoli ciężko dogodzić – teraz przekonała się o tym Julia Kamińska. Oczywiście wiadomo, że pytanie, które zadała swoim fanom było tylko żartem, bo przecież mało która gwiazda bierze sobie do serca ich opinie. Przy okazji, mieliśmy okazję przekonać się, jak piękną kobietą jest aktorka. bowiem rola Brzyduli przyzwyczaiła nas do bardziej zaniedbanego jej wizerunku.
Teraz na naszych oczach Julia Kamińska pokazuje, że jest piękną i ociekającą seksapilem kobietą, a metamorfoza którą zaproponowała tylko potwierdza te słowa. A jak Wam się podoba prawdziwa twarz Brzyduli?
Źródło: wp.pl
Czy „Kevin sam w domu” pojawi się na święta w tv Polsat? Już wiadomo
Ile zarabiają gwiazdy Disco Polo? Kwoty zwalają z nóg. Zajrzeliśmy do ich domów
Chylińska ukrywała na co cierpią jej dzieci, teraz padła nazwa choroby