Strajk kobiet: Sędzia TK – Krystyna Pawłowicz wypowiedziała się na temat wywiadu w „Die Welt” liderki protestów kobiet, czy Marta Lempart poczuła to na co skazała inne osoby?
Czytaj też: Na tym zdjęciu jest dziecko. Potrafisz je dojrzeć?
Strajk kobiet teoretycznie wciąż trwa. Praktycznie jego skupiska na polskich ulicach nie widać. Siła strajku była najbardziej odczuwalna do końca października. Wraz z nowym miesiącem wielkość incjatywy zdecydowanie opadła, a liderzy momentalnie zaczęli znikać uwadze tłumów. Czy „Strajk kobiet” ma jeszcze szansę zaistnieć? A może podzieli los innych incjatyw, które próbowały wpłynąć na władze w Polsce?
Strajk kobiet: Sędzia TK – Krystyna Pawłowicz wypowiedziała się na temat Marty Lempart
Krystyna Pawłowicz, która od ponad roku jest sędzią TK wypowiedziała się na temat wywiadu w „Die Welt” liderki „Strajku kobiet”, wygląda na to, że Marta Lempart odczuła na własnej skórze swoją broń. Lempart w rozmowie z niemieckimi mediami wyznała, że nie czuje się bezpieczna. Aktualnie nie mieszka w swoim mieszkaniu od ponad dwóch tygodni. Dodaję przy tym, że nie czuje się bezpieczna ponieważ jej adres został upubliczniony. W dodatku działaczka ma otrzymywać regularnie groźby pod swoim adresem.
W tej sytuacji do słów Marty Lempart postanowiła odnieść się Krystyna Pawłowicz. Sędzia TK przypomniała, że to właśnie za pośrednictwem strajku kobiet jej dane zamieszkania zostały udostępnione. Z tego powodu była poseł z ramienia Prawa i Sprawiedliwości również w pełni swobodnie nie może korzystać ze swojego mieszkania.
— LEMPART dla Die Zeit: „Wyprowadziłam się z domu, ponieważ mój adres został opublikowany i nie byłam bezpieczna”. Lempart, opublikowałaś 2 tyg. temu mój adres, sędziego TK i zachęcałaś swe bojówki do ataków na mnie. Nie jestem bezpieczna i nie mieszkam w domu. Smakuje?
— napisała sędzia Pawłowicz.
Źródło: Interia
Polecamy także:
Księdzu Rydzykowi również puściły nerwy. Szokujące zdanie o pedofilii w Kościele
Kamil Bednarek wydał specjalne oświadczenie w sprawie dotacji. Takiego hejtu się nie spodziewał
Patryk Jaki w TVN: „Pan premier oszukuje”. Fatalne przejęzyczenie