Dziennikarka Ewa Drzyzga w serwisie Instagram postanowiła wytknąć błędy i daje przykłady jak można poprawić zdalne nauczanie. Jej spostrzeżenia wynikają z osobistego doświadczenia. Drzyzga ma dwóch synów: 16-letniego Stanisława i 14-letniego Ignacego.
Czytaj też: Rafał Trzaskowski w ostrych słowach, bez hamulców o PiS i Jarosławie Kaczyńskim
Na swoim profilu na Instagramie, znana dziennikarka Ewa Drzyzga, zdecydowała się opublikować obszerny post na temat tego, co sądzi o zdalnym nauczaniu. Przypomnijmy, że z powodu bardzo złej sytuacji epidemiologicznej w kraju, spowodowanej epidemią koronawirusa COVID-19, rząd premiera Mateusza Morawieckiego zdecydował się na zamknięcie szkół i prowadzenie zajęć lekcyjnych online. Ewa Drzyzga ma dwóch nastoletnich synów: 16-letniego Stanisława, a także 14-letniego, więc pisze z własnego doświadczenia. Gwiazda zaznaczyła jednak, że są to rozterki nie tylko jej dzieci, ale także innych uczniów.
Ewa Drzyzga w serwisie Instagram daje przykłady jak można poprawić zdalne nauczanie
„Młody człowiek czuje dyskomfort, kiedy inni widzą jego pokój, wszak to jego oaza. ‘To narusza prywatność’ – mówią zgodnym chórem. Więc może jednak pozwolić uczniowi na ustawienie dowolnego tła? W trybie online każdy widzi każdego non-stop. Zwłaszcza dla nastolatków to duży dyskomfort. To, że oglądają siebie, że widzą każdy gest koleżanki, kolegi rozprasza ich uwagę (każdy, kto pracuje on-line doświadczył tego rozproszenia)”
– stwierdziła Ewa Drzyzga.
Drzyzga zaproponowała gotowe rozwiązanie tego problemu. Stwierdziła, że od dzieci podczas zdalnych lekcji powinno wymagać się włączenia kamery, jedynie gdy jest to niezbędne. Następnie dziennikarka opowiedziała o jeszcze większym, w jej mniemaniu, problemie z uczeniem się w domu. Chodzi o brak przerw i lekcje w długich, nawet 120 minutowych blokach.
„Kolejnym problemem są lekcje w blokach BEZ PRZERWY. Czasem nawet 120 minut. To jest niedopuszczalne”
– dodała dziennikarka.
Źródło: Instagram
Polecamy także:
Marsz Niepodległości: Ziemkiewicz pogrążył Trzaskowskiego. Bardzo ostre słowa
Awantura w programie na żywo. Poważne starcie Godek i Śmiszka, padły ostre słowa
Burza w sieci po słowach Górniak. Słynny satyryk nie zostawił na niej suchej nitki