Strajk kobiet: Małgorzata Trzaskowska, żona prezydenta Warszawy poinformowała, że będzie wnosić o powstanie „Placu Praw Kobiet”. W ten sposób żona Rafała Trzaskowskiego chciałaby upamiętnić ostatnie wydarzenia, które miały miejsce w naszym kraju. Przez dwa tygodnie ulicami polskich miast przechodziły liczne protesty. Ich powodem było orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego dotyczące zaostrzenia prawa aborcyjnego.
Czytaj też: Ogłoszono wygraną Bidena, to co zrobił Trump ponownie zadziwiło
W tej sytuacji tysiące kobiet wyszło na ulicę. Mimo sporej frekwencji manifestację w całym kraju opadły na siłach. Dziś mimo wszystko fakt ich powstania ma zamiar upamiętnić Małgorzata Trzaskowska. Czy z takim pomysłem zgadzają się wszyscy Polacy?
Strajk Kobiet: Małgorzata Trzaskowska chce powstania „Placu Praw Kobiet”
Strajk kobiet już w gruncie rzeczy za nami. Protesty trwały niecałe dwa tygodnie. Ciężko powiedzieć czemu tak liczebne w pewnym momencie zgromadzenie dziś reprezentuje zaledwie garstka osób. Powód może być kilka. Jednym z nich jest wtrącenie w protesty skrajnej lewicowej ideologii. Organizatorzy strajku nie kryli w pewnym momencie swoich preferencji politycznych. Sam postulat przeciw zaostrzenia aborcji nie był jedynym. Organizatorzy żądali zdecydowanie poszerzenia prawa do aborcji. Można było przy tym odnieść wrażenie, że aborcja powinna być dostępna w każdym momencie. Być może ten fakt spowodował odpływ uczestników protestów.
Mimo wszystko dziś Małgorzata Trzaskowska chciałaby, aby wspomniana incjatywa została upamiętniona.
— Potrzebujemy i chcemy, aby w Warszawie i w Polsce były miejsca, które będą nam przypominały, o co dziś walczymy. Dlatego w przyszłym tygodniu złożymy jako Fundacja Wspólnota Kobiet wniosek do Rady Miasta st. Warszawy o to, aby plac, który powstanie po rewitalizacji terenów pod PKiN, został nazwany placem PRAW KOBIET
— kontynuowała Trzaskowska popierająca Strajk Kobiet
— Ponieważ same przechodzimy teraz przez wszystkie procedury, chętnie udostępnimy Wam informacje o tym, co trzeba zrobić, aby wystąpić z takim wnioskiem
— oznajmiła żona Rafała Trzaskowskiego. Pod jej wpisem pojawiło się wiele głosów uznania dla tego pomysłu.
Czy sądzicie państwo, że Małgorzata Trzaskowska jako żona prezydenta Warszawy powinna w tak jasny sposób popierać Strajk Kobiet?
Źródło: ProPolski
Polecamy również:
Zabójstwo Jaroszewiczów: Krwawe i brutalne morderstwo skrywa niebywałą tajemnicę
Szokujące słowa Tuska o Kaczyńskim: „Rozkapryszony, monstrualny, nieznośny bachor”
Gretkowska u Tomasza Lisa kompletnie odleciała. Nikt nie wierzył w to co mówi