Strajk kobiet: Julia Wieniawa uczestniczyła niedawno w show „Taniec z gwiazdami” produkcji telewizji Polsat. Młoda aktorka w tanecznym show doszła aż do samego finału, gdzie ostatecznie musiała uznać zwycięstwo Edyty Zając. Mimo wszystko aktorka zdecydowała się na zamanifestowanie swoich poglądów i okazanie wsparcia dla uczestników „Strajku kobiet”.
Czytaj też: Skandal: Gigantyczna afera z Gessler, nikt nie podejrzewał że może dojść do czegoś takiego
Gwiazda pojawiła się w finale z rysunkiem błyskawicy na dłoni. Dziś okazało się, że producenci nie byli z tego faktu zachwyceni. Julia Wieniawa ujawniła kulisy rozmów na ten temat z wydawcami „TzG”
Strajk kobiet: Julia Wieniawa w programie „Taniec z gwiazdami” pokazała znak solidarności z kobietami
Przez prawie dwa tygodnie przez polskie ulicę przechodziły manifestacje uczestników „Strajku kobiet”. Jego uczestnicy nie zgadzali się przede wszystkim z decyzją Trybunału Konstytucyjnego. Chodzi o orzeczenie, które zabrania dokonania aborcji z powodu wad dziecka. Na dodatek organizatorzy strajku chcieli wepchnąć w retorykę marszu swoje własne postulaty, które nie wszystkim mogły przypaść do gustu. Pospolite ruszenie zdobyło tradycyjnie wielkie poparcie ze strony celebrytów. Wśród nich była Julia Wieniawa, która okazała to podczas finału „Tańca z gwiazdami”. Przeciw takiemu ruchowi miał być Polsat. Tak przedstawiła to Julia Wieniawa opowiadając o geście, którym poparła Strajk Kobiet podczas finału programu Taniec z Gwiazdami
Nie chciałam nagle powiedzieć: Nie, nie wystąpię, ale w jakiś sposób musiałam dać swoje wsparcie kobietom, bo to jest naprawdę bardzo ważne. Nie ukrywam, że nie było to mile widziane. Słyszałam głosy, że jest to program rozrywkowy i nikt nie chce czuć ciężaru
-wyznała Julia w wywiadzie z Katarzyną Dąbrowską, która wręczyła jej statuetkę za triumf w tegorocznej edycji plebiscytu Kobieta Roku Glamour w kategorii Styl.
Tupnęłam nogą i zostało to później docenione. Nie tylko przez ludzi – zresztą też nie o to mi chodziło – ale stacja powiedziała, że to był bardzo ładny gest, więc, jak widać, można. I to też mi pokazało, że trzeba zawsze stawiać na swoje i być odważnym w tym co się mówi i robi, bo to zawsze wychodzi na dobre
– stwierdziła Julia Wieniawa, która w programie „Taniec z gwiazdami” zajęła drugie miejsce.
Źródło: Plotek
Polecamy również:
Zabójstwo Jaroszewiczów: Krwawe i brutalne morderstwo skrywa niebywałą tajemnicę
Szokujące słowa Tuska o Kaczyńskim: „Rozkapryszony, monstrualny, nieznośny bachor”
Gretkowska u Tomasza Lisa kompletnie odleciała. Nikt nie wierzył w to co mówi