Prezes PiS Jarosław Kaczyński, po swoim ostatnim wystąpieniu, stał się obiektem żartów w sieci, parodia Sekielskiego bije rekordy oglądalności. Od czwartku 22 października w całej Polsce trwają protesty, osób nie zgadzających się z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego, odnośnie aborcji eugenicznej.
Czytaj też: Robert Mazurek pogrążył Scheuring-Wielgus na antenie. W punkt
Wiele znanych osobistości postanowiło wyrazić swoje poparcie dla strajku kobiet, wśród nich znalazł się także Tomasz Sekielski. Autor głośnych w ostatnim czasie filmów dokumentalnych o pedofilii w Kościele Katolickim, tym razem zmontował nagranie orędzia Jarosława Kaczyńskiego, porównując je do wystąpienia Wojciecha Jaruzelskiego z grudnia 1981 roku. Parodia autorstwa Sekielskiego momentalnie stała się hitem w sieci.
W swoim wystąpieniu prezes Prawa i Sprawiedliwości, a od niedawna także wicepremier w rządzie Mateusza Morawieckiego, twierdzi, że jest to już wojna wypowiedziana rządowi przez przeciwników. Dodaje, że nawołują oni do ataku na polskie wartości, który ma zniszczyć kraj. Zaznacza również, że masowe demonstracje, w momencie walki z epidemią koronawirusa, będą kosztować życie wielu ludzi. Bardziej narażonych przez to na zakażenie.
Prezes PiS Jarosław Kaczyński stał się obiektem żartów w sieci, parodia Sekielskiego bije rekordy
Część użytkowników sieci, a także dziennikarzy, zauważyła podobieństwa między odezwami Wojciecha Jaruzelskiego ogłaszającego stan wojenny, a Jarosława Kaczyńskiego odnoszącego się do strajku kobiet. Zwróciła na to uwagę nawet córka generała, Monika Jaruzelska, która swoimi refleksjami podzieliła się na Facebooku.
O krok dalej poszedł jednak, autor dwóch filmów dokumentalnych o pedofilii w kościele, „Tylko nie mów nikomu”, a także „Zabawa w chowanego”, Tomasz Sekielski. Dziennikarz pokusił się o parodię wystąpienia Kaczyńskiego, łącząc je z z nagraniem odezwy Wojciecha Jaruzelskiego z 1981 roku.
„Ostatnie wystąpienie Prezesa Kaczyńskiego nasuwa jak najgorsze i ponure skojarzenia z naszej historii. Szczucie na własnych obywateli nigdy nie kończyło się dobrze. Nie wiem, czy „emerytowany zbawca narodu” zdaje sobie sprawę, jak bardzo przypomina pewnego Generała. Do dziś wspominając lata 80. ubiegłego wieku mówi się o wojnie „polsko-jaruzelskiej”. Czy kiedyś opowiadając o 2020 r. będziemy mówić o wojnie „polsko-kaczyńskiej”?”
– napisał Tomasz Sekielski.
Źródło: YouTube
Polecamy także:
„Ustawa Covidowa” przegłosowana. Kontrowersyjny przepis wchodzi w życie
Klaudia El Dursi ostro przesadziła. Za to co zrobiła wylał się na nią hejt