Gerard Makosz z programu TVP, „Sanatorium Miłości” jest w fatalnym stanie, jego stan zdrowia jest bardzo zły, obawiają się, że to koronawirus powodujący Covid-19. Z mediami na ten temat rozmawiała Iwona Mazurkiewicz. Ona i Gerard to jedyna para, która nadal jest razem po zakończeniu drugiego sezonu.
Czytaj też: Polaków zmroziło. Sekielski o kardynale Dziwiszu „Zobaczycie go w naszym kolejnym dokumencie”
W czasie trwania drugiego sezonu „Sanatorium Miłości”, programu prowadzonego przez Martę Manowską, większość widzów emocjonowała się tym kogo ostatecznie wybierze Iwona Mazurkiewicz. Ostatecznie zdecydowała się na związek ze starszym od niej o kilka lat Gerardem Makoszem z Zabrza. Para jako jedyna z uczestników drugiej serii, jest nadal razem. Seniorzy bardzo chętnie dzielą się wspólnymi przeżyciami ze swoimi fanami w mediach społecznościowych.
Gerard Makosz z „Sanatorium Miłości”, jego stan zdrowia jest zły, to najprawdopodobniej koronawirus COVID-19
Na ich profilach na Facebooku co rusz pojawiają się kolejne zdjęcia i relacje ze wspólnych wypadów. W zeszłym tygodniu były to fotografie znad Soliny. Para radziła także innym seniorom jak ćwiczyć. Dziś jednak okazuje się, że Gerard walczy o życie. Do mediów wyciekły informacje, że jest ciężko chory. Czy to koronawirus?
„Gerard zachorował. Pojawiła się wysoka gorączka 39,8, 40 stopni i trudności z oddychaniem, pot lejący się strumieniami tak, że trzeba było co pół godziny zmieniać koszulkę. Ja też miałam w tym czasie gorączkę, ale mniejszą i chorowałam tylko dwa dni, a on zupełnie opadł z sił. Pierwsza myśl – koronawirus, ale nawet nie mieliśmy czasu na testy, trzeba było działać.”
– relacjonuje Iwona Mazurkiewicz.
Iwona dodała także, że lekarz w końcu się pojawił i przepisał Gerardowi odpowiednie leki.
„Zadzwoniłam do lekarza pierwszego kontaktu w Zabrzu, bo teraz jesteśmy w domu Gerarda. To była teleporada i lekarz wystawił nam e-receptę. Potem, na moją prośbę, lekarz rodzinny przyjechał do Gerarda w ubraniu zabezpieczającym i zbadał go. Stwierdził poważne zmiany w płucach i przepisał antybiotyk.”
– dodała następnie uczestniczka „Sanatorium Miłości”.
Jak na razie nie potwierdzono ostatecznie czy jest to COVID-19, ale wszystkie symptomy na to wskazują. Gerardowi życzymy szybkiego powrotu do zdrowia.
Źródło: Pomponik
Polecamy także:
Radosław Majdan w szpitalu, jest zarażony koronawirusem. Jaki jest stan jego zdrowia?
Niemieckie media ostro o sytuacji w Polsce. To się nie spodoba
Uwaga! Nowe zasady i obostrzenia ws robienia zakupów. Ogromna zmiana