Doda (Dorota Rabczewska) ponownie wypowiedziała się o głośnej akcji CBA, podczas której zatrzymany został mecenas Roman Giertych. Były wicepremier został zatrzymany w związku z podejrzeniem uczestnictwa w przywłaszczeniu około 92 milionów złotych z giełdowej spółki deweloperskiej „Polnord”. Od razu sprawą zajęły się media. Giertych mógł liczyć na wsparcie wielu znanych osób w kraju. W tym gronie zdecydowanie nie znalazła się Doda, która wypowiedziała pod adresem znanego adwokata kilka bardzo gorzkich słów.
Czytaj też: Czekają nas zmiany w szkołach. Minister Czarnek nie pozostawia wątpliwości
Roman Giertych w zeszłym tygodniu został zatrzymany. Funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego dokonali przy jego obecności przeszukania, lecz niestety w pewnym momencie znany adwokat zasłabł. Po kilku minutach były polityk został przewieziony do szpitala. W całej sprawie nie brakowało stwierdzeń, że może to być typowa symulacja. Taką wersję przytoczyła między innymi Dorota Rabczewska.
Doda (Dorota Rabczewska) skomentowała akcję CBA, w której zatrzymany został Roman Giertych
— Ja nie wtrącam się w polityczne rozgrywki, ale miałam do czynienia z wieloma prawnikami w swoim życiu i Roman Giertych powinien stracić możliwość wykonywania zawodu na zawsze. Ciekawe, czy ludzie wiedzą, że jest to adwokat, na którego wpływa najwięcej skarg do rady adwokackiej za jego nieetyczne zachowanie?
— powiedziała Doda.
To jednak nie wszystko. Piosenkarka uważa także, że mecenas
„Numer z omdleniem podczas przeszukiwania doradza pewnie każdemu swojemu klientowi”, dlatego sam mógł go również wykorzystać. Karma do niego wróciła za to, jak niszczył ludzi — między innymi mnie. Doskonale wiedział, że nigdy nie byłam szefową gangu, czy jak to nazwał grupy przestępczej, a mimo to wykrzykiwał to w mediach, żeby mnie upokorzyć”
— dodała artystka, a po chwili zapytała: — Czy tak zachowuje się poważny adwokat? Adwokat, który już dawno sprzedał swoją etykę?
Źródło: ProPolski
Polecamy również:
Bill Gates mówi wprost: Czeka nas gorszy kryzys niż koronawirus
Dariusz Gnatowski nie żyje. O śmiertelnej chorobie mało kto wiedział
Jakimowicz wywołał burzę jednym postem. Feministki mu tego nie darują