Ministerstwo obrony planuje na 2021 roku powołanie do wojska nawet 200 tysięcy rezerwistów. To znacznie więcej niż w latach poprzednich. Wszystko jest jednak uzależnione od sytuacji epidemiologicznej jaka będzie panowała w kraju.
Czytaj też: Lekarz zbadał Giertycha i przerwał milczenie. Mówi co napisał w opinii
Plany ministerstwa obrony są bardzo ambitne, wojsko planuje na 2021 roku powołać z rezerwy nawet do 200 tysięcy mężczyzn, którzy będą musieli odbyć obowiązkowe szkolenie. Wszystko jednak uzależnione będzie od sytuacji epidemiologicznej jaka będzie panowała w kraju w przyszłym roku.
Ministerstwo obrony planuje powołanie do wojska nawet 200 tysięcy rezerwistów
W grupie osób, które ma objąć szkolenie, znajdą się rezerwiści powołani na kursy oficerskie i podoficerskie, studenci w ramach programu Legia Akademicka, a także 12 tysięcy ochotników do służby przygotowawczej. Powoływanie rezerwistów na obowiązkowe szkolenia ma w długofalowym planie pozwolić na wezwanie pod broń większej ilość żołnierzy w sytuacji kryzysowej, bądź wojny.
Jak podaje ministerstwo obrony od 2008 do 2012 roku nie przeszkolono ani jednego rezerwisty. Dlatego w tym momencie rozpatrywani są starsi nawet 30-50 letni kandydaci. Plan na 2020 rok zakładał przeszkolenie 50 tysięcy osób. Jednak wybuch epidemii koronawirusa SARS-CoV-2 pokrzyżował te plany i pozwolił na przeszkolenie jedynie 15 tysięcy. W 2019 roku wezwanie na obowiązkowe szkolenie otrzymało 39 tysięcy osób.
Źródło: Money.pl
Polecamy także:
Wkrótce możliwy lockdown? Minister nie pozostawia wątpliwości
Ratunek dla alkoholików i palaczy! Jest lek. Ma niesamowite działanie
Wkrótce możliwy lockdown? Minister nie pozostawia wątpliwości