Wpadka w „Milionerach” w TVN. Producenci przy pytaniu za 40 tysięcy złotych pomylili dwie dyscypliny sportu motorowego, rajdy z wyścigami. Trzeba jasno zaznaczyć, że są to dwie różne dyscypliny.
Czytaj też: Od dziś w Polsce obowiązują nowe obostrzenia. Musisz to wiedzieć
W środowym odcinku teleturnieju „Milionerzy”, który nadawany jest na antenie stacji telewizyjnej TVN, doszło do wpadki. Osoba odpowiedzialna za konstruowanie pytań i możliwych odpowiedzi popełniła podstawowy błąd. Hubert Urbański przeczytał pytanie warte bagatela 40 tysięcy złotych. A brzmiało ono następująco: „Jakiej pasji oddawał się Paul Newman?” . Odpowiedź, trzeba tu zaznaczyć, która miała być poprawną, brzmiała rajdom samochodowym. Jednak znany aktor był pasjonatem wyścigów, a nie rajdów. Są to dwie bardzo różniące się od siebie dyscypliny sportów motorowych.
Wpadka w Milionerach w TVN
Różniąca między nimi jest bardzo prosta, wyścigi odbywają się na specjalnie do tego celu przygotowanym i zamkniętym torze. Mianowicie rajdy odbywają się na drogach publicznych, zamkniętych tylko na czas jego trwania, często także są do drogi nie utwardzone, szutrowe. To jednak nie koniec różnic między tymi dyscyplinami. W rajdach kierowcy prowadzą zmodyfikowane samochody seryjnie produkowane przez koncerny motoryzacyjne, które w normalnych warunkach są dopuszczone do ruchu drogowego. Natomiast w czasie wyścigów na torach kierowcy siadają za kierownicą specjalnie do tego celu skonstruowanych bolidów, których konstrukcja pozwala poruszać się tylko i wyłącznie po torze.
Dodatkowo kolejną różnicą między dyscyplinami jest skład załóg. Podczas rajdów w samochodzie siedzi kierowca rajdowy, a obok niego pilot, który nawiguje podczas rajdu. Natomiast w wyścigach na torze bierze udział jedynie kierowca. Kolejną różnicą, bardzo często jest nawierzchnia. Rajdy odbywają się na każdym jej rodzaju, natomiast wyścig zazwyczaj organizowany jest na gładkiej i równej nawierzchni asfaltowej lub betonowej. Sam start wygląda także zupełnie inaczej. W czasie rajdów kierowcy startują po kolei, w pewnych odstępach czasu i każdy chce uzyskać jak najlepszy wynik. W wyścigach wszyscy w stawce startują razem i starają się nieustannie wyprzedzać, aby jako pierwszy dojechać do mety.
Źródło: Interia
Polecamy także:
Po katastrofie przestali ich szukać. Przeżyli 72 dni, we wraku działy się przerażające rzeczy
Myśleli, że to asteroida. Ale do Ziemi zbliża się coś zupełnie innego…
Stan nadzwyczajny może wejść w Polsce w każdej chwili? „Taki wariant leży na stole”