Bunt dyrektorów szkół, coraz więcej z nich decyduje się na zawieszenie nauczania bez decyzji Sanepidu, uważają, że bezpieczeństwo dzieci, a także nauczycieli i ich rodzin jest ważniejsze.
Czytaj też: Stan nadzwyczajny może wejść w Polsce w każdej chwili? „Taki wariant leży na stole”
Coraz więcej dyrektorów szkół staje przed dylematem być posłusznym, czy zważać jednak na bezpieczeństwo dzieci, a także nauczycieli. wszystko z powodu niewydawania przez Sanepid zgód na rozpoczęcie nauczania zdalnego w części szkół, mimo iż wykryto tam przypadki koronawirusa. Inspektorzy w jednej z placówek oświatowych nie wyrazili zgody na takie przejście, mimo choroby nauczyciela, który uczył w aż siedmiu różnych klasach, gdyż ten cały czas nosił przyłbicę. W związku z tym nikogo nie wysłano nawet na kwarantannę.
Bunt dyrektorów szkół: Decydują się na zawieszenie nauczania bez decyzji Sanepidu
Do Związku Nauczycielstwa Polskiego docierają już sygnały o tym, że część dyrektorów szkół decyduje się na samodzielne zawieszenie lekcji lub przejście na nauczanie hybrydowe, nie czekając na decyzję Sanepidu. Wśród powodów takich decyzji wymienia się między innymi brak nauczycieli zdolnych do poprowadzenia wszystkich zajęć lekcyjnych. Brak możliwości skontaktowania się z Sanepidem, a także różnicę zdań jeżeli chodzi o sytuację epidemiologiczną w szkole.
Bezpieczeństwo dzieci i nauczycieli jest ważniejsze
Dlatego ZNP oraz miedzy innymi prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski wystąpili z apelem do ministerstwa edukacji, a także zdrowia o poszerzenie uprawnień dyrektorów szkół. Aby mogli samodzielnie podjąć decyzję, czy należy przejść na nauczanie hybrydowe, bądź zdalne. Wtedy nie trzeba by czekać na decyzję Sanepidu. Do sprawy odniosło się jak na razie tylko ministerstwo zdrowia. Zaznaczyło, że przekazało pismo do ministerstwa edukacji i to tam będą je dalej rozpatrywać.
Źródło: Interia
Polecamy także:
Wstrząsające odkrycie. Tyle czasu koronawirus utrzymuje się na banknotach. Wszyscy się mylili
To już pewne! Wiadomo co z cmentarzami na 1 listopada
W kadrze Brzęczka nastał czas nowego pokolenia! Selekcjoner powinien postawić na młodzież?