Dziennikarka stacji Polsat Agnieszka Gozdyra została brutalnie zaatakowana w serwisie Twitter. Nie pozostała dłużna, dlatego odpowiedziała, szybko ucinając dyskusję. Wszystko w związku z jej reakcją na oburzające posty odnośnie choroby selekcjonera reprezentacji Polski w piłkę nożną, Jerzego Brzęczka.
Czytaj też: Teść Martyniuka nie mógł dłużej milczeć. Skandalu ciąg dalszy
Dziennikarka stacji telewizyjnej Polsat, a także prowadząca programy „Skandaliści, czy „Debata dnia” Agnieszka Gozdyra została ostatnio brutalnie zaatakowana słownie w serwisie społecznościowym Twitter. Wszystko w związku z jej komentarzem na niewybredne wypowiedzi internauty na temat zarażenia się koronawirusem przez selekcjonera reprezentacji Polski w piłkę nożną, Jerzego Brzęczka. Gwiazda Polsatu nie umiała przemilczeć komentarza użytkownika Twittera, dlatego zdecydowała się na potępienie jego słów.
Agnieszka Gozdyra (Polsat) została brutalnie zaatakowana w serwisie Twitter
„Nagromadzenie podłości pod informacją o chorobie selekcjonera przebija wszystko. Żenadometr wywaliło już dawno. Warto się temu przyjrzeć, by dostrzec, co się stało z polskim społeczeństwem”
– napisała w serwisie Twitter Agnieszka Gozdyra.
Była to reakcja na słowa internauty, który stwierdził, że choroba selekcjonera jest pierwszym pozytywnym wynikiem jego dotychczasowej pracy z kadrą.
Mężczyzna postanowił nie być dłużny dziennikarce, dlatego wdał się z nią w słowną utarczkę. Zrobił to jednak w bardzo niewybredny i mało elegancki sposób.
„Odpowiem ci, jak kiedyś moi koledzy o byłej matematyczce. Nie ma męża, śpi z kotem, mieszka z tatą”
– starał się dociąć dziennikarce mężczyzna.
Na to ostro zareagowała Agnieszka Gozdyra, nie mogąc puścić płazem osobistych wycieczek. Krótko, jednak konkretnie ucięła dyskusję.
„Nie zaczepiaj mnie, człowieku. Mój ojciec nie żyje od niemal 20 lat, o reszcie nie masz pojęcia. Żegnam”
– dobitnie zaznaczyła Gozdyra.
Źródło: Pomponik