Piątka dla zwierząt jest właśnie obradowana w Senacie, prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński forsuje zmiany w ustawie o ochronie zwierząt. Właśnie zakończyły się przesłuchania publicznej, w czasie których wypowiedzieli się przedstawiciele branż futrzarskiej, hodowlanej, a także cyrkowej.
Czytaj też: Jest porozumienie Kaczyński – Ziobro. Pierwsze komentarze
W środę 23 września zakończyły się publiczne przesłuchania w Senacie, odnośnie proponowanej przez partię rządzącą tak zwanej „Piątki dla zwierząt”. Ustawa ma mocno ograniczyć możliwość praktykowania uboju rytualnego w kraju, a także zakazać hodowli zwierząt futerkowych. Może też mocno zmienić obowiązujące przepisy odnośnie zwierząt rasowych. Swoje stanowiska w sprawie zmian proponowanych przez PiS zaprezentowali przedstawicielu branży hodowlanej, futrzarskiej, cyrkowej, a także organizacji związanych z ochroną zwierząt i schronisk.
Piątka dla zwierząt w Senacie, Jarosław Kaczyński forsuje zmiany
Każda ze stron jasno wyraziła swoje obawy, bądź poparcie dla ustawy. Przedstawiciele branży mięsnej ostrzegają, że ograniczenie uboju rytualnego może doprowadzić do znacznego ograniczenia zatrudnienia w sektorze. A także znaczny spadek dochodów. Hodowcy zwierząt futerkowych domagają się natomiast takich samych odszkodowań jakie uzyskano w podobnych przypadkach w innych krajach Unii Europejskiej. Przedstawiciele branży cyrkowej nazwali nową ustawę „bezwzględną”.
Swoje poparcie dla nowelizacji wyrazili za to przedstawiciele organizacji ochrony zwierząt. Podkreślili że czas zacząć traktować zwierzęta humanitarnie, dlatego wspierają zakaz hodowli zwierząt na futra. Dodali także, że ubój rytualny jest jedną z najokrutniejszych rzeczy. Dlatego powinien zostać całkowicie zakazany, a nie tylko ograniczony dla potrzeb krajowych związków wyznaniowych.
Źródło: Interia
